Potrzebujesz:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
- 1 op. suchych drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1-1,5 szklanki letniej wody
- 2 podsmażone cebule z szczyptą soli (pokrojone w drobną kosteczkę)
- 1,5 łyżki nasion chia
Wykonanie:
Do dużej miski przesiewam mąkę. Wsypuję drożdże, sól, cukier nasiona oraz cebulkę. Wszystko dokładnie mieszam. Teraz dodaję partiami wodę (nie wlewaj całej szklani od razu bo może się okazać że będzie jej za dużo). Ciasto mieszam drewnianą łyżką tylko do momentu połączenia się wody z mąką – nie dłużej jak minute. Masa na chleb będzie bardzo kleista i niezbyt dokładnie połączona. O to chodzi;)
Teraz czeka Was test na cierpliwość, ponieważ ciasto odkładamy na co najmniej 12 godzin w spokojne miejsce. Miskę przykryj folią albo zwykłą kuchenną ściereczką.
Po tym czasie wykładam masę na blat wysypany mąką zagniatam brzegi do środka, formuję kulę i zostawiam. Piekarnik nagrzewam do 230 stopni i wstawiam do niego pustą formę/brytfannę aby porządnie się nagrzała.
Kiedy piekarnik się rozgrzał wystawiam formę, którą posypuję lekko mąką i układam w niej ciasto. Wierch przykrywam folią aluminiową i piekę ok. 35 minut.
Po upływie tego czasu zdejmuję folię z chleba i piekę jeszcze jakieś 15 minut do zarumienienia skórki.
Życzę smacznego i powodzenia 😉
pięknie wyrośnięty chlebek i ciekawe smaki 😉
Świetny chlebek, nasion chia jeszcze nie dodawałam, muszę spróbować 🙂
Koniecznie spróbuj i daj znać jak Ci wyszedł 😉
Musiał być przepyszny 🙂
zapach i smak domowego chleba bezcenny!
Dokładnie! Nie ma nic lepszego. I ta chrupiąca skórka…
Sama ostatnio cały czas piekę domowe pieczywo, ale takiego połączenia jeszcze nie próbowałam:)
fajny przepis:)
Bardzo ciekawy przepis na chleb wyrastający w nocy 🙂 Zdecydowanie pasuje mi tu połączenie z mąką pełnoziarnistą. Zabieram do wypróbowania i podzielę się efektami wkrótce 🙂
Zatem czekam aż napiszesz, że był pyszny 😉
lubie chai, nie sadziłam, że można dodać do chleba, świetny pomysł na zdrowe pieczywo 🙂
Wygląda pysznie! Uwielbiam cebulkę, muszę wypróbować 🙂
Będę musiała zrobić taki chlebek : )